www.harryfan.fora.pl

Robal · Gość

A więc bierz cokolwiek markowego. Nie patrz na ilość Mpix, to wcale nie określa jak ostre zdjęcia robi aparat. Określa ilość pixeli na matrycy, a w tym przedziale cenowym są takie same. Krotność zoom'u to też pojęcie względne. Czyli ogólnie bierz markowe, małe (bo chyba dużego nie chcesz) i ładne. No bo w końcu musi Ci się podobać. Nie znam kobiety, która kupowałaby coś nie patrząc na estetykę przedmiotu. No, może poza artykułami spożywczymi. Chociaż nie zawsze.
Aha, i pamiętaj, że do aparatu będziesz potrzebować karty pamięci, baterii i torby. A raczej futerału, bo nie kupujesz nic większego. To ostatnie to zakup alternatywny. Można nosić w plecaku/torebce itp., ale zawsze aparat jest lepiej chroniony. Ja do każdego aparatu miałem i mam tobrę/futerał.

Jeszcze jakieś pytania?

. · Gość

Dobra, poradzę sobie jakoś ;]. Bardziej mnie przeraża ilośc pieniędzy jaka musze wydać przed wyjazdem. Dobrze, ze rodzina wspomogła mnie 18stkową zapomogą, bo inaczej nie dałabym rady.
A co do samego aparatu, to mój tata będzie szukał w Anglii, więc do niedzieli, albo będe miała aparat, albo będę musiała skupić się na internecie. Chociaż wolałabym nie kupować samej tego aparatu, bo znając mnie, to kupię jakis wybitny szajso-fajans, z powodu którego będę potem cierpieć. Imoł niesamowity w kwesti elektronicznej.

Robal · Gość

Gość

Moja i nikomu jej nie oddam!
Mam nadzieję, ze uda mi się oszczędzic trochę z greckich zarobków, coby mieć potem na jakieś szaleństwo zakupowe albo inne pierdoły.
Dobrze, że dostałam mp4 od znajomych - tak, znajomych tez mam fajnych, jak rodzine - i nie muszę się teraz na to szarpać. Do szczęścia potrzebny mi tylko aparat, no i Grecja.
W kwesti elektronicznej nie umiem mysleś pozytywnie. Może dlatego, że wiem, jak to sie skończy.